czwartek, 20 września 2012

Dzień trzynasty, środa. Nie zapłacę 2000 zł za naprawdę ksero w razie czego :)


Nie jest łatwo znaleźć jakąś miłą muzykę na podkład do filmiku. Taką na licencjach Creative Commons oczywiście. W efekcie, filmik promujący skakanie, za podkład ma utwór z zasadniczym przesłaniem: „BIEGNIJ” :) Nie jest też łatwo zrobić wydruk na papierze do naprasowanek („Proszę Pani, nie zaryzykuję i nie włożę tego papieru do maszyny, bo toner się odkleja, no, chyba, że chce Pani płacić 2000 zł za naprawę w razie czego”). Oj tam, oj tam :)

Mamy piękne worki. Aga przeszła samą siebie, tak pięknie są uszyte! W workach wylądują skakanki oraz indywidualne tabele rekordów. Zatem, gdyby ktoś z Was zapomniał już jak wielką frajdę sprawia skakanie na skakance, może wybrać się do niektórych kawiarni czy klubów w Warszawie. O piątku zastanie tam całe „skaczące” zestawy :)

P.S. Uprzejmie donoszę, że dzisiaj, dobrze po godzinie 20.00, Karolina P. pochłonęła wielką bezę:
Karolina do pani w lokalu: „Przecież to sam cukier...”
Pani na to: „Nie, cukier i jajka” :)
Tyle na dzisiaj, ponieważ jest już rano prawie. Dobranoc!
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz