Wczoraj byłam w Fundacji Nowoczesna Polska – zaplanowane przez „ę” spotkanie z
Kasią Sawko przebiegło bardzo inspirująco – otwarte zasoby edukacyjne, wolne licencje,prawo autorskie (które w swych niektórych kuriozalnych paragrafach tak bardzo odbiega od rzeczywistości, że wręcz spycha logiczne/rozsądne myślenie i postępowanie wielu z naspoza prawo…) – zagadnienia, które zaczęły nabierać dla mnie zupełnie nowego znaczenia.
W każdym razie uświadomiłam sobie, jak wiele jest w tym temacie do zrobienia...
Potem spotkanie w „ę” – podsumowanie programu podczas rozmowy z Martą Białek
(prezeską Towarzystwa) i Karoliną Plutą (pomysłodawczynią i koordynatorką „animator in residence”). Miałam wybrać 3 moje hity z całego 2-tygodniowego programu. Dziewczyny naciskały – „Karina, co najbardziej się Tobie podobało, wybierz, powiedz?”. Byłam w kropce – niebywale trudne zadanie, bo jak miałam wybrać tylko 3 (tylko 3!!!), skoro każdy punkt (rozmowa warsztatowa, spotkanie animatora/pasjonata, konferencje, wykład,spotkanie autorskie, wydarzenie kulturalno-artystyczne, wizyta w instytucji/miejscu kulturalnym itd.) – był inspirujący i pobudzający do działania. Miałam też skrytykować – Co mi się nie podobało? Co było zbędne? Czego zabrakło? Co źle wyszło? itp. Starałam się bardzo usilnie, „wertowałam” w głowie, szukałam (no przecież tyle się wydarzyło, może faktycznie coś było nie tak, coś mniej trafione, coś mogło być po prostu zwyczajnie słabe)
… W przygotowaniu, realizacji, koordynacji (zarówno pod względem merytorycznym jak i
techniczno-organizacyjnym) ze strony „ę” nic nie znalazłam! Profesjonalizm, poświęcenie i przede wszystkim – po prostu (i zarazem „aż”) – chęć robienia czegoś i dzielenia się tym – dla ludzi i z ludźmi.
Tego dnia – też „programowo” pożegnałam się z „ę”… W zasadzie nie ma mowy o
pożegnaniu! Tak sobie teraz myślę, że tak naprawdę to dopiero początek zawartej
znajomości – z wspaniałymi ludźmi – zawiązanej na lata!
czwartek, 7 lipca 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz